„Wracają z ojcem Stanisławem i matka Eugenią z Affanasowiczów, oraz młodszym bratem Stanisławem do Warszawy w 1918 roku. Zamieszkują przy ulicy Dobrej, w 3 pokojowym mieszkaniu w kamienicy dziewietnastowiecznej na Powiślu. Lokal mieścił się w drugim podwórzu. Jeden pokój jest ciemny,brakuje łazienki. Oświetlenie gazowe. Dopiero pare lat później w 1925 roku zostaje na koszt lokatorów na elektryczne. I to z Dobrej przez Eugeniusz wędruje do Gimnazjum im. Stefana Batorego przy ul. Kapucyńskiej 21. Mama jego prowadzi dom, wychowuje synów i udziela się w szkolnym komitecie rodzicielskim. Razem z państwem Szwankowskimi mieszka babcia. W domu zatrudniona była służąca, która sprzątała, robiła zakupy i częściowo gotowała. Rodzice bywali w teatrze dwa razy w miesiącu, jeden z synów raz lub dwa razy w tygodniu. Tym synem był Eugeniusz” .